Mateusz Warminski

ostrzegam przed "wykonawcą". Po przyjęciu zaliczki na poczet wykonania prac budowlanych oraz na materiały budowlane (łącznie 3 tysiące złotych) nie pojawił się więcej na budowie. Minęło już półtora tygodnia. Na początku odbierał telefon i wymyślał różne wymówki, dlaczego nie przyjechał na budowę, następnie przestał odpowiadać na telefony i smsy. Pomimo mojego żądania nie rozliczył się z powierzonych pieniędzy. Sprawa zgłoszona na Policji.

Umówieni byliśmy na robotę, nie zjawił się w pracy, nie odbiera telefonów, nie polecam

Jest jak najbardziej wporzadku