Oliwny Raj

Niestety po paru tygodniach kostka nadaje sie do poprawy. Jedną ręka można wyjmować kostki i to kilkadziesiat metrów bieżących.

Firma Oliwny Raj świadczy uslugi na najwyższym poziomie. Praca wykonana w terminie z dokladnoscią. Ułożenie kostki brukowej bezbłednie i fachowo. Założenie trawnika od A do Z z doradztwem Pana Dawida rewelacja. Polecam tego wykonawcę z czystym sumieniem . Pracownicy na poziomie . Pan Damian zna się na swojej pracy. Dziękuję bardzo i raz jeszcze śmiało polecam usługi Pana Dawida.

Z przykrością muszę wystawić negatywną opinię.

Z firmą Oliwny Raj współpracowaliśmy od stycznia tego roku. W pierwszym etapie firmą wykonała odwodnienie działki, montaż zbiornika na deszczówkę oraz studni. W drugim zleciliśmy firmie wyrównanie terenu po budowie, uprzatnięcie działki i założenie trawnika, z przygotowaniem podłoża.

Firma wykonała część prac (która również pozostawia wiele do życzenia) w styczniu i w lutym, a dokończyć je miała po budowie podjazdu przez innego wykonawcę. Na dokończenie prac bezskutecznie umawiam się od 1 marca, tj. od dwóch miesięcy. Do tej pory wykonawca nie wywiązał się z umowy.

W efekcie, rozpoczynając prace ziemne, z początkiem stycznia, na początku maja zamiast trawnika, mam na działce:
- na części, którą miał wykonawca dokończyć, nieuporządkowany, pobudowlany bałagan z górkami ziemi wysokości do 1m
- na części "dokończonej" z założonym trawnikiem - rzadkie źdźbła trawy z mnóstwem kamieni; trawnik jest bezużyteczny i wymaga ponownych prac od początku
- zbiornik na deszczówkę bez zamontowanej pompki, przez co nie ma możliwości korzystania z zebranej wody; na ten moment inwestycja jest w dużej mierze bezużyteczna
- piasek na drodze dojazdowej do domu, ponieważ podczas prac ziemnych dostawca piasku, koordynowany przez firmę Oliwny Raj, wysypał wywrotkę na drogę (!) dojazdową oraz na działki sąsiadów, zamiast na naszą posesję; piasek do tej pory z drogi nie został uprzątnięty mimo wielokrotnych próśb; spowodowało to olbrzymie trudności w realizacji dostaw podczas prac wykończeniowych
- gałęzie z uciętych drzew i krzewów były wyrzucane na posesję sąsiadów
- podczas prac koparką została uszkodzona elewacja oraz rośliny, które miały pozostać nienaruszone

Zdecydowanie odradzam, zarówno ze względu na mierne efekty, jak i kulturę współpracy.