Mieszkanie w stylu hygge, czyli przepis na przytulne wnętrza

20 grudnia 201826 maja 2020 ŁukaszUrządzanie wnętrz

Bez względu na to, kim jesteśmy, co posiadamy i jak zasobny jest nasz portfel, według duńskiej filozofii szczęścia mamy mnóstwo powodów do radości. Hygge, bo to właśnie o nim mowa, stało się nie tylko inspirującą nauką życia, ale również przepisem na zaaranżowanie przytulnego wnętrza.

Czym jest hygge?

Hygge (czyt. hygr) w dość krótkim okresie czasu stał się jednym z najpopularniejszych stylów życia i aranżacji wnętrz. Filozofia szczęścia, której powstanie szacuje się na XIX wiek, jest domeną duńczyków, a więc – jak wykazują badania – najszczęśliwszego narodu świata. Ale na czym właściwie polega tzw. hyggowanie oraz jak stworzyć przytulne wnętrze, które pozwoli nam poczuć się komfortowo? Odpowiedź na to pytanie, choć teoretycznie jest bardzo prosta, może sprawić wiele trudności. Wymaga bowiem konsekwencji i zmiany sposobu postrzegania świata oraz otaczającej nas rzeczywistości. Hygge to czerpanie radości z pozornie błahych rzeczy, takich jak możliwość spędzenia czasu z rodziną, zjedzenie ulubionej szarlotki lub przeczytanie ciekawej książki. To również umiejętność zaaranżowania wnętrza w taki sposób, aby było ono przytulne, komfortowe oraz pozwalało nam na chwilę intymności i swobody. Nie musimy kupować drogich mebli, dodatków lub elementów użytkowych. Najważniejsze jest odnalezienie balansu, czyli harmonii w urządzaniu, która sprawi, że pomieszczenia będą zrównoważone i przytulne – a więc “w sam raz”.

Ciekawym przykładem, jaki pozwala nam zrozumieć filozofię hygge, są tzw. zwyczaje domówkowe, które dość często obserwujemy podczas wieczornych spotkań z przyjaciółmi. Pomimo, że to idealnie udekorowany salon jest teoretycznym centrum wydarzeń, prędzej czy później większość gości przebywa w kuchni, czyli sercu każdego domu. Ograniczona przestrzeń, dostęp do jedzenia oraz przyjemna atmosfera z dala od głośnej muzyki sprawia, że to właśnie tam czujemy się swobodnie, komfortowo i przytulnie. Hygge polega więc na szczerości aranżacyjnej, która nie wymusza od nas usilnego dostosowywania się do aktualnych trendów. Stworzenie wnętrza zgodnego z naszą naturą, przyzwyczajeniami oraz sposobem bycia, powinno być więc priorytetem urządzania mieszkania w takim stylu.

Aranżacja mieszkania w stylu hygge

Duńczycy słyną z umiejętności aranżacyjnych, budzących nasz zachwyt i uznanie. Dzieje się tak, ponieważ zdecydowana większość z nich preferuje spędzanie wolnego czasu w domu w gronie przyjaciół z sąsiedztwa lub rodziny, co siłą rzeczy zaowocowało dużą świadomością w tworzeniu przytulnych wnętrz. I choć w Polsce panuje nieco inny, cieplejszy klimat, chętnie sięgamy po skandynawskie sposoby na urządzanie mieszkań. Imponuje nam prostota, zrównoważenie oraz umiar, który pomaga się wyciszyć i zrelaksować. Stworzenie mieszkania w stylu hygge wbrew pozorom jest bardzo proste, ale wymaga od nas konsekwencji oraz zrozumienia filozofii szczęścia. Duńczycy nie muszą otaczać się nowoczesnymi gadżetami oraz niezliczoną ilością dekoracji, aby wyeksponować salon, kuchnię lub łazienkę. Intuicyjność, jaką się kierują w procesie tworzenia, polega przede wszystkim na umiejętności rozpoznania, kiedy liczba ozdób, mebli i innych elementów jest wystarczająca. To sprawia, że całość nabiera minimalistycznego i harmonijnego wykończenia.

Naturalne barwy i materiały

Duńczycy często żyją w zgodzie z naturą i potrafią docenić piękno przyrody, dlatego w ich domach przeważają kolory, które naturalnie występują w środowisku. Kamienna szarość, przytłumiona zieleń, brąz lub beż, to stonowane barwy, które mają kojący wpływ na nasze zmysły oraz pomagają się zrelaksować. Aranżując salon możemy nie tylko skupić się na doborze odpowiednich barw (przy malowaniu ścian, układaniu paneli, układaniu płytek czy zakupie mebli), ale również wykorzystaniu materiałów naturalnych, takich jak kamień (np. łupek lub piaskowiec) oraz drewno (np. sosna lub świerk), które same w sobie są niezwykle urokliwe i niepowtarzalne.

Oświetlenie

Światło ma właściwości wydobywające i podkreślające piękno, fakturę oraz barwę. Dzięki zastosowaniu rozproszonego i ciepłego (np. żółtego) oświetlenia, możemy nadać pomieszczeniu wrażenia przytulności i miękkości. W stylu hygge odgrywa ono bardzo ważną rolę, dlatego im więcej lamp emitujących słabe światło, tym lepiej. Idealnie sprawdzą się również proste świece, które stwarzają przytulną i romantyczną atmosferę.

Dodatki i dekoracje

Z uwagi na ostry klimat, jaki panuje w krajach skandynawskich, mieszkania urządza się w taki sposób, aby były one wizualnie ciepłe i przyjazne. Miękki koc, puszyste poduszki oraz przyjemny w dotyku dywan sprawiają, że wnętrza wydają się bardzo przytulne, komfortowe i bezpieczne. Dla zachowania harmonii i balansu aranżacyjnego warto również wykorzystać szorstkie materiały, np. len o grubym splocie w formie zasłon. Aranżując wnętrze w stylu hygge nie zapominajmy również o dodatkach. Ulubiony obraz, metalowa ramka na rodzinne zdjęcie lub wiklinowy gazetnik idealnie dopełnią przestrzeń.

Zapach i dźwięk

Na to, że podświadomie uznajemy dane miejsce za przytulne, wpływ mają również zapachy i dźwięki. Kominki, które w duńskich domach są często nieodzownym elementem aranżacji, idealnie sprawdzają się w stworzeniu przytulnej atmosfery hygge. Iskrzące drewno oraz jego zapach sprawiają, że mimo chłodnych i zimowych wieczorów, dom kojarzy się z bliskością oraz ciepłem. Jeśli nie możemy sobie pozwolić na budowę tradycyjnego kominka, ciekawą alternatywą może być model elektryczny – taki kominek będzie wygodniejszy w użytkowaniu i przyjazny środowisku.

Styl hygge dla wielu stał się przepisem na szczęście, ponieważ bazuje na rzeczach prostych i codziennych. Pamiętajmy jednak, że z uwagi m.in. na inną kulturę, jego całkowite zaadaptowanie może być trudne. Z tego właśnie powodu nie powinniśmy się zrażać, jeśli na początku będziemy mieć problem z odnajdywaniem radości w sprawach z pozoru prostych i błahych. Hygge nie ogranicza naszych pasji, nie zamyka nas w domu, ale udowadnia, że szczęście to coś więcej niż awans lub wygrana na loterii.