Łukasz Sidor Polecany!

Pan Łukasz podpisał ze mną dwie umowy dot. wykończenia mojego nowego mieszkania, pierwszą wykonał dobrze, za drugą wziął pieniądze i zniknął, kontakt się urwał. Zostawił po sobie straszny bałagan i nie oddał klucza do mieszkania. Niestety byłem naiwny i za drugą umowę płaciłem w ratach w ustalonych terminach mimo, że prace nie posuwały się do przodu (zawsze było jakieś wytłumaczenie). Na szczęście pieniądze uda się odzyskać, ale nie życzę nikomu takich kłopotów, ponieważ inne ekipy drogą liczą przejmowanie prac po kimś i finalnie zostałem wyciśnięty z ostatniej złotówki.

Robił mi remont i po kilku miesiącach płytki i panele zaczęły odchodzić. Niedoróbki, niedokładne wykonanie. Ale czego się można spodziewać od człowieka bez doświadczenia. Proszę uważać, naprawdę.

Niepoważne podejście do klienta. Pan chciał abym się wytłumaczyła dlaczego przekładam spotkanie w celu zobaczenia mieszkania do remontu.