Adam Bratke

Oceniając pracę wykonaną przez Pan Adama, chciałabym nadmienić, że podjął się trudnego i ogromnego zlecenia. Remont dotyczył ponad stuletniego domu, a termin prac był wyznaczony na 30 czerwca. Pan Adam sumiennie podchodził do pracy. Przyjeżdżał punktualnie .Przywoził pracowników i nadzorował ich pracę. Nie mam żadnych zastrzeżeń do jego podejścia i zaangażowania Pana Adama. Może do podejścia pracowników do pracy, ale Pan Adam starał się monitorować wykonywane przez nich zadania. Jednak nie obyło się bez wpadek. Najwięcej zastrzeżeń mam do wykonania sufitów. Wyprowadzenia oczek halogenowych .

Całkowita porażka!
Do czasu podpisania umowy wszystko zapowiadało się świetnie. Przyszedł Pan Adam udawał wielkiego profesjonalistę. Wszystko mierzył,sprawdzał, zaglądał. Po podpisaniu umowy zamiast Pana Adama do pracy przyszli jacyś obcy ludzie. Po dwoch dniach pracy, gdy Pan Adam wział zaliczke na materiły za łaczna kwote 6000 zł a Panowie zrobili całkowitą demolke łazienki oraz WC nagle zabrakło ludzi do pracy.
Co chwilę dzwonił, przepraszał że na dziś nikogo nie ma do pracy a jak juz wreszcie kogoś znalazł to co chwilę był to ktoś inny pracował po kilka godzin i znikał.
Remont miał trwać 4 tygodnie pracownicy byli 4 razy miesiac minał a my mamy gołe sciany i brak toalety przez miesiac. Pan Adam napisał w końcu smsa, że niestety nie jest w stanie wykonać tej usługi. Po miesiacu zmuszeni bylismy szukać na gwałt nowej ekipy A Pan Adam doskonale wiedział ze czas nas nagli ponieważ w domu jest osoba e zaawansowanej ciąży. W zalacznikach zdjecia tegi co Pan Adam wykonał przez miesiąc. Ostrzegam przed tą Firmą.

Pan bardzo niesłowny, miał wykonać pracę u sąsiada, naprawę pęknięcie sufitu, które powstało podczas mojego remontu, tak stwierdził Pan Adam.
Zobowiązał się do naprawy sufitu, kilkakrotnie deklarował że wykona naprawe u sąsiada i nie wykonał tego przez dwa miesiące., pomimo jego kilkukrotnej deklaracji, że zrobi. Dodatkowo zostały źle osadzone drzwi w kuchni. Pan Adam próbuje zwodzić klienta mówi i pisze że przyjedzie i poprawi osadzenie drzwi, a w ogóle się nie zjawia i nie odpisuje na smsy. Ponadto po remoncie zabiera wszystkie materiały bez pytania właściciela. Dodatkowo szantażuje i pisze, że jak nie zostanie wystawiona opinia na fixly to nie przyjedzie. W załączeniu przesyłam screen z wiadomości sms.