Mateusz Wąsiewicz, White Renovation Polecany!

Chciałbym przestrzec przed współpracą z Mateusze Wąsiewiczem prowadzącym działalność gospodarczą pod nazwą White Renovation Mateusz Wąsiewicz.
Podpisaliśmy z nim umowę na kompleksowy remont domu w maju 2024 r. Remont domu miał zostać skończony 31.09.2024.
Niestety Matesz nie wywiązał się z umowy. Do końca grudnia 2024r. wykonał jedynie około 30% remontu.
Praktycznie żadna prace nie zostały dokończone w calość. Mateusz nie posiada pracowników do realizozacji bardziej wymagających prac, posiłkuje się podwykonawcami których organizuje już po podpisaniu umowy. Największym problemem było to, że jest niesłowny, wręcz został wielokrotnie przyłapany na kłamstwach. Pilnuje głównie żeby jak najwięcej wyciągnąć zaliczek na poczet przyszłych prac i pieniędzy na materiały, które rzekomo zamawia w hurtowni. Po czasie okazało się, że nie kupował materiałów. Pomimio rezygnacji z dalszej współpracy z nim w grudniu 2024 do 27  lutego 2025 nie zwrócił materiałów za które otrzymał pieniądze pół roku wcześniej. Nie odpowiada na telefony.
Jesteśmy wręcz zażenowani jego postawą życiową. W trakcie remontu wypraszał od nas zaliczki na poczet przyszłych prac tłumacząc ciężką sytuacją finansową raz nawet zagroził, że nie dokończyć pracy jak nie dostanie kolejnej zaliczki ( miał wtedy  nadpłacone kilkanaście tysięcy złotych ). 
Podeszliśmy do niego jak do człowieka jednak zawiódł nas bardzo.
Oczywiście jak większość tego typu  " majstrów " dotykały go różnej maści tragedie. Zatrucia pokarmowe, bóle zębów, bóle ręki, niespodziewane wyjazdy, awarie samochodów itp.... :)
Jak się okazało wziął w tym czasie inne zlecenie, a że miał nadpłacone to przestał się naszym remontem interesować.
Podwykonawcy, którzy z nim współpracowali również skarżyli się. Dochodziło do sytuacji, że podwykonawcą mówił, że nie otrzymała od nas pieniędzy ( miał z góry zapłacone ) nam mówił, że podwykonawcy zabrali od niego zaliczki i nie przyjechali do Warszawy.  My byliśmy z nimi w kontakcie wiec na bieżąco każde kłamstwa było weryfikowane.
Przykład jego liczenia metrów ocieplenia domu:
Nam powiedział, że do ocieplania domu jest 200 m2 za co wziął pieniądze. Swoim podwykonawcą, że jest 140 m2 i za tyle im zapłaci. Okazało się że było 165. Czyli każdA ze stron oprócz niego była ..

Okazało się, że w hurtowi gdzie brał materiały zalega pieniądze, w wypożyczalnia kontenerów również.
Rozważamy skierowanie sprawy do sądu. Jeśli miał ktoś podobne doświadczenia proszę o kontakt mike.1111@interia.pl

Prace wykoname terminowo i starannie. Polecam Pana Mateusza.

Super firma!!! Bardzo fajny kontakt z klientem. Chlopaki we 4 osoby pracowali jak by bylo ich 10. Pan Mateusz bardzo dokladny, rzetelny, potrafi doradzic, zawsze pod telefonem, godny zaufania. Gorąco polecam!!!