Adam Pach, Max serwis

Witam.

To może zaczniemy krok po kroku, ponieważ ten komentarz jest idealnym odzwierciedleniem Pana który go wystawił...

Samochód przyjechał na naprawę ogrzewania foteli przód, naprawę nie działającej szyby prawy tyl, montaż kamerki cofania, oraz zdiagnozowanie i ewentualnie wyeliminowanie drgan/wibracji podczas jazdy samochodem. Z czego wcześniej nie umawialiśmy się na to ostatnie ale po dwóch tygodniach od pierwszej rozmowy Pan stwierdził że pojawiły się takie objawy. Auto przyjechalo w poniedziałek popołudniu. Odwieźliśmy klienta do domu oraz zostaliśmy poinformowani ze Citroen nie jest potrzebny na święta także mamy spokojnie go zrobić. No i tu nagle następuje zwrot o 180 stopni :)

We wtorek dzwonimy z informacja iż mechanizm szyby został naprawiony, oraz że wibracje oraz falowanie obrotów pochodzi od uszkodzenia skrzynii biegów na co Pan bardzo " podniesionym " tonem zadaje nam pytanie jakim prawem i PO CO grzebiemy w skrzyni bez jego wiedzy jak nikt nie prosil ( zaznaczam, że mówimy o diagnostyce komputerowej oraz o zwykłych czynnościach serwisowych ) jak kazano nam sprawdzić szczelność układu wydechowego. Niestety było mówione coś innego nagle sprawa się tajemniczo zmieniła. Następnie w środę tj dzień przed wigilia dzwonimy z informacjami do klienta, że a) uklad wydechowy jest szczelny, ale cieknie po nim plyn chlodniczy wraz z olejem ( silnik ogólnie bardzo mocno gubi płyny ) i żeby zlokalizować źródła wycieków musimy go wpierw bardzo dobrze umyć a następnie podczas pracy silnika monitorować wycieki ale tutaj klient jakby ostatniej treści nie chciał słyszeć bo ciągle padało pytanie ale skąd... wiec był taki nie mily ping pong bo ja swoje klient swoje b) klient ŻĄDAŁ ze przed przystąpieniem do naprawy ogrzewania foteli mamy do niego zadzwonić bo on wie jak to ma być zrobione i nam to powie... Klient nasz Pan wiec dzwonimy ale za to ( UWAGA CHYBA NIKOGO NIE ZASKOCZE ) usłyszeliśmy ze co z nas za warsztat ze dzwonimy z takimi pytaniami...
c) dzwonimy że kamerka cofania ( najtańsza chińska kamerka montowana w ramce tablicy rejestracyjnej ) nie będzie działać tak jak Pan sobie życzył, tzn po wrzuceniu biegu wstecznego nie wyswietli ona automatycznie obrazy na fabrycznym radiu w Citroenie, ponieważ nie dołączono do tego najtańszego zestawu odpowiedniego modułu/przejściówki dedykowanego Citroen/Peugeot. Zasugerowaliśmy kupno tego, bądź samego dodatkowego ekranu, ewentualnie proponowaliśmy montaż kamerki i podłączenie jej pod wejście Video w C5....
Na co klient stwierdził że to bzdura, że mamy to zamontować tak jak on chce ( co jest nie wykonalne ) i nagle kolejny zwrot akcji, ponieważ nagle auto jest potrzebne na swieta oraz ze nie chce dalej korzystać z naszych usług. I wszystko fajnie, ale auto do wtorku tj 29.12.2020 stało u mnie na warsztacie. Mam nadzieje ze daje to obraz Państwu jaka to jest nieobliczalna osoba. Chciałbym też ostrzezc inne warsztaty przed tym Panem. Mam wrażenie że szuka naiwnych którzy mu coś porobia przy aucie ale za darmo. I liczy ze zmieniając zdanie itp coś osiagnie

Dlatego szanowny Panie. Wypraszam sobie mowienie ze nie podołaliśmy bo Pan kazal nam tego nie robić.
Rzekome diagnozy itd były przedstawianie Panu po kilka razy. Niestety jest Pan osoba która nie słucha co się do niej mowi, jest Pan osoba która uwaza ze wie wszystko najlepiej a dodatkowo jest Pan zwyczajnym klamca, ponieważ Pana komentarz mija się z prawdą.

Co telefon to miałem wrażenie jakbym rozmawial z inna osoba.

Nie polecam