Dietetyk w Darłowie

Gorąco polecam, koleś robi to z pasji i wie co robi 💪

Bardzo polecam! Pomimo nie tak wielkiej ilości kalorii (ok. 1500) i wymagań (co do tego co się lubi a co nie), dostałam bardzo pyszną dietę i nigdy nie byłam głodna. Postępy były odczuwalne już po tygodniu:) Bardzo też doceniam ciągły kontakt z Panią Yelizavetą w razie jakichś pytań lub nawet potrzeby poprawienia diety z jakichkolwiek powodów.

Z Panią Kasią współpracuję od 2 miesięcy, ale wcześniej przygotowałyśmy się do rozpoczęcia diety - zrobiłam sugerowane badania krwi, umówiłam się też do endokrynologa z konkretnymi wskazówkami o co pytać i prosić. Dostałam dietę skomponowaną zgodnie z moimi preferencjami i możliwościami kulinarnymi i wskazania dotyczące suplementacji. Po 8 tygodniach i trzeciej konsultacji mogę już zacząć wierzyć, że to działa ;) na wadze -7kg, zmieniłam spodnie na mniejszy rozmiar, a jednocześnie udało mi się nie stracić ani grama tkanki mięśniowej. Wyniki badań tez już zaczęły się poprawiać, Dziękuję! 5/5

Do Pana Jakuba zgłosiłam się po operacji kolana z zanikiem mięśnia uda. Trenujemy razem od około trzech miesięcy. Efekty? Mogę biegać, ból kolana stopniowo ustępuję, poprawił się wygląd sylwetki, jakość snu znacząco się poprawiła, w ciągu dnia mam więcej energii. Dieta rozpisana przez Pana Jakuba jest smaczna, łatwa w przygotowaniu, a co najważniejsze dopasowana do indywidualnych wymagań. Pan Jakub ma ogromną wiedzę i doświadczenie. Współpraca z takim profesjonalistą to czysta przyjemność!

Polecam świetny trener ma podejście do człowieka umie zmobilizowac tak jak widac z 93kg obecna 85kg 💪💪 a to dopiero początek 💪😁 dzięki trenerze jesteś najlepszy 💪💪😁😁

Właściwy człowiek, na właściwym miejscu, profesjonalizm, cierpliwość i przekazywanie swojej wiedzy oraz doświadczenia, w sposób jasny i klarowny. Współpraca to czysta przyjemność.

Po trzech spotkaniach poczułem się świetnie, po pierwszym miesiącu współpracy czynności w życiu codziennym nie sprawiały żądnego problemu. Z Mateuszem głównie skupiliśmy się nad moją postawą i bólem szyi. Postępy są ogromne, trening to rutyna, teraz nie wyobrażam sobie funkcjonować bez ćwiczeń. Dzięki Mati :)