Wymiana instalacji elektrycznej – zakres i koszty modernizacji
W przypadku prac modernizacyjno-remontowych wyróżniamy te, które muszą być wykonane wg ścisłych zasad i reguł bezpieczeństwa, aby nie stanowiły bezpośredniego zagrożenia dla życia, zdrowia i majątku. Jedną z nich jest z całą pewnością instalacja elektryczna w domu, która (odpowiednio położona) jest źródłem spokoju, ale w razie zaistnienia błędów i wad, może być bardzo niebezpieczna.
Kiedy należy przeprowadzić modernizację instalacji elektrycznej?
Instalacji elektrycznej nie widać, dlatego nie jesteśmy w stanie łatwo ocenić, czy wszystko z nią porządku. Jednak istnieją pewne sygnały alarmujące, które powinny nas skłonić do wykonania prac modernizacyjnych lub wezwania elektryka w celu dokładnego oszacowania, w jakim jest ona stanie.
Najważniejszą zasadą, którą powinniśmy wziąć pod uwagę, jest wiek instalacji. Nic nie jest wieczne, dlatego producenci oraz firmy zajmujące się wykonywaniem prac elektrycznych zaznaczają, że jeśli nasze mieszkanie ma ponad 30 lat i nigdy wcześniej nie była wykonywana modernizacja, warto przeprowadzić remont podłączeń.
Przestarzałe komponenty, przewody oraz rozwiązania nie zawsze radzą sobie z nowoczesną technologią w postaci dużej liczby sprzętów, systemów świetlnych, itp. Nic więc dziwnego, że często nie są w stanie utrzymać ciągłości przesyłu energii, w wyniku czego dochodzi do zwarć, które nie tylko mogą zniszczyć nowe urządzenia, ale również grożą porażeniem i pożarem.
Jeśli więc pojawia się problem częstych spięć, “wywalania” bezpieczników lub np. musimy odłączać lodówkę na czas użytkowania piekarnika, wówczas warto przeprowadzić przegląd instalacji elektrycznej, który może pomóc wykryć wszelkiego rodzaju błędy, zanim dojdzie do tragedii.
Jak zatem ocenić, nie widząc sieci elektrycznej, czy wymaga ona modernizacji? Wystarczy obserwować, jak się zachowuje w codziennych sytuacjach:
- jeśli często dochodzi do zaniku prądu, choć w sąsiednim mieszkaniu wszystko jest w porządku, wówczas możemy uznać, że warto wezwać elektryka, który oceni, gdzie leży źródło problemu;
- jeśli po podłączeniu nowego urządzenia dochodzi do wybijania bezpieczników, oznacza to, że instalacja nie jest w stanie “udźwignąć” zapotrzebowania na energię elektryczną i wymaga bardziej lub mniej zaawansowanych modernizacji;
- jeśli instalacja skwierczy i dymi (np. z gniazdka), wówczas bezwzględnie należy wezwać pogotowie elektryczne.
Pamiętajmy, że samodzielne próby naprawy często kończą się większymi stratami, dlatego przy wadliwej instalacji elektrycznej w mieszkaniu, konieczne jest zachowanie zdrowego rozsądku i porzucenie myśli o byciu domowym MacGyverem. Dlatego, jeśli coś wzbudza nasz niepokój, wezwijmy specjalistę, który dzięki doświadczeniu oraz odpowiednim urządzeniom sprawdzi stan instalacji i zasugeruje odpowiednie kroki.
Kiedy jest najlepszy moment na modernizację instalacji?
Jeśli nie musimy “działać natychmiast”, czyli nie dochodzi do nieuzasadnionych zwarć, podłączone urządzenia się nie przegrzewają itp., wówczas najlepszym momentem na wymianę instalacji elektrycznej w mieszkaniu będzie remont, a dokładniej jego pierwsza faza, aby kolejne etapy ukryły ślady po przewodach.
Pamiętajmy, że modernizacja instalacji elektrycznej wymaga kucia ścian, dlatego nie należy wykonywać tego samodzielnie, aby uniknąć sytuacji, w której dochodzi np. do przypadkowego przecięcia przewodu. Jeśli nie posiadamy wiedzy, gdzie znajduje się okablowanie, również nie należy wiercić w ścianach, aby np. przymocować szafkę. W trosce o własne bezpieczeństwo, warto najpierw zaopatrzyć się w odpowiednią dokumentację budynku i wykonać fotorelację. Zapomnijmy również o “domowych sposobach” sprawdzenia przebiegu instalacji za pomocą radia, głowic magnetofonowych, anten teleskopowych, itp.
Jak wygląda modernizacja instalacji elektrycznej?
Zanim dojdzie do skuwania ścian i wymiany instalacji elektrycznej, należy zlokalizować wyłącznik główny oraz odpowiednio przygotować mieszkanie. Trzeba ułatwić dostęp do ścian, zabezpieczyć meble, a także przypilnować zwierzęta domowe, aby nie utrudniały specjalistom pracy.
Należy również pamiętać o tym, aby dokładnie określić swoje oczekiwania i ustalić budżet na prace modernizacyjne. Tu może być przydatne sporządzenie kosztorysu oraz omówienie projektu z fachowcem w kwestii realności jego wykonania. Jeśli więc zależy nam na dodatkowych gniazdkach, powiedzmy o tym wcześniej, aby uniknąć dodatkowych kosztów.
Gdy posiadamy rozdzielnicę topikową na tzw. “korki”, również należy ją wymienić. Przy obecnych systemach nie znajdzie ona zastosowania, dlatego nie ma możliwości jej modernizacji lub “odświeżenia”. Może się również okazać konieczny demontaż licznika, o czym należy powiadomić zakład energetyczny.
To, w jakim zakresie będzie przeprowadzona modernizacja, a więc czy obejmie tylko “punktowe” wymiany, czy całość, decyduje stan instalacji. Jeśli posiadamy aluminiowe i stare przyłącza, które są obecnie najczęstszymi przyczynami awarii i pożarów, nie obejdzie się bez założenia nowego okablowania.
Prace związane z remontem instalacji należy powierzyć wykwalifikowanemu specjaliście. W tym miejscu powinniśmy kategorycznie unikać wszelkich form “przysługi sąsiedzkiej” lub samodzielnych prób.
Wymiana instalacji elektrycznej – koszt
O tym, jaki będzie koszt instalacji elektrycznej, decyduje wiele czynników, m.in. zakres prac, powierzchnia lokalu oraz ceny regionalne. W przypadku mieszkań (około 60 mkw.), gdzie konieczne jest położenie nowego okablowania w każdym pomieszczeniu, może on wynosić kilka tysięcy złotych, natomiast dla domów o powierzchni około 150 mkw. – nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Warto jednak na wstępie uzgodnić, jaki będzie koszt wykonania usługi, aby nie narazić się na niedomówienia. Sporządzenie kosztorysu, choć nie wyklucza zaistnienia niespodziewanych prac dodatkowych, to z pewnością uściśla ceny za konkretne działania, tj. montaż gniazdka lub włącznika.
W przypadku prostych prac, ceny są najczęściej liczone “za punkt”. Średnio, za montaż gniazdka, łącznika, itp. fachowcy biorą 50-60 złotych, choć oczywiście znajdziemy usługi droższe (około 70 zł/punkt), jak również tańsze (30-40 zł/punkt). Montaż rozdzielnicy to koszt w granicach 100-200 złotych, natomiast położenie całej instalacji może wynieść od kilku do kilkunastu tysięcy złotych.
Przy układaniu przewodów warto również ustalić, na jakiej podstawie będzie liczone wynagrodzenie. Nie zawsze najlepszym rozwiązaniem będzie umowa, która opiera się na rozliczeniu za położony mb przewodu, ponieważ w przypadku większych mieszkań i bardziej skomplikowanej trasy, cena ostateczna może być bardzo wysoka.